#dots

Staram się wracać do regularności również w blogowaniu🙈
Dzisiaj o grochach, które są piękne, ale niewdzięczne na zdjęciach. O czym przekonałam się kilkukrotnie. Nawet najszczuplejsza modelka przy złym ustawieniu w grochowej stylizacji może wyglądać niekorzystnie. Ja robiłam kilka podejść do tych zdjęć i nie ukrywam, że na niektórych ujęciach jestem jedną wielką kulką 😂 Spodnie naprawdę uwielbiam, nawet ten fason pokochałam w tym sezonie, a co tam, że skraca i tak już krótkie nogi. Kiedyś taki krój spodni nosiła polonistka w gimnazjum, nie ukrywam, że była obiektem żartów ze strony uczniów w tych właśnie spodniach. Jak widać moda wraca i tym razem ja zdecydowałam się na taki fason i print. Kolekcja spring/summer z Zary pozytywnie mnie zaskoczyła🥰 gdybym mogła wykupiłabym cały sklep. No ale wróćmy do spodni. Zarówno materiał dzięki któremu po wypraniu ,spodni nie trzeba nawet prasować, oraz przewiewność sprawiają, że mogłabym w nich chodzić codziennie. Natomiast jeżeli chodzi o zdjęcia, to tak jak pisałam wyżej. Bardzo ciężko jest zrobić ujęcie, aby w miarę korzystnie wyjść. Dlatego tez dzisiaj  wyjątkowo więcej opisu niż samej stylizacji 😂

Jak tylko zobaczyłam te buty online w Zara odrazu wiedziałam, że idealnie będą pasowały do tych spodni. Natomiast z górą nie ma co szaleć przy tak grochowym dole. Dlatego też najlepiej nada się czarny t-shirt lub czarny top i stylizacja zrobi się sama.

Ostatnie zdjęcie nieprzypadkowo jest ostatnie, bo pokazuję że wystarczy źle się ustawić i cała stylizacja wygląda niekorzystnie. 

Spodnie i buty Zara 

Torebka reserved 

T-shirt Newyorker

Macie w swojej szafie ubrania w grochy? Lubicie taki print?